niedziela, 12 czerwca 2016

Test QNAP TS-251+ wstępna prezentacja (część 1/2)

Jako wieloletni użytkownik NAS-ów firmy Synology, zawsze zerkałem z ciekawością w stronę ich głównych konkurentów, wśród których z pewnością jest QNAP.
Teraz dzięki uprzejmości tejże właśnie firmy, razem z Wami, będę miał okazję przyjrzeć się bliżej modelowi QNAP TS-251+.

Pierwszy kontakt...

Urządzenie po wyjęciu z pudełka sprawia wrażenie niewielkiego. Wrażenie to potęgowane jest przez czarny kolor, który jak wiadomo "wizualnie" pomniejsza.


QNAP TS-251+ z wysuniętymi sankami na dyski
QNAP TS-251+ z wysuniętymi sankami na dyski
Obudowa zewnętrzna, jak też sanki na dyski, wykonane zostały z plastiku o matowej fakturze z paskiem "fortepianowego" plastiku ciągnącego się po lewej stronie.



QNAP TS-251+ widoczny od przodu
QNAP TS-251+ widoczny od przodu

W jego obrębie umieszczony został "panel sterowania" w postaci dwóch przycisków (zasilania i szybkiej kopii), portu USB 3.0 i diod kontrolnych, które na szczęście nie służą do robienia dyskoteki w nocy.
Tył urządzenia to przede wszystkim wentylator, który ma rozmiar 7cm oraz rząd gniazd i portów komunikacyjnych. Tylna ścianka to także otwór na przycisk resetu, który - zwłaszcza na początku - może się kilka razy przydać ;)

Wentylator pomimo, że mniejszy niż u głównego konkurenta "daje radę". Jest praktycznie bezgłośny.
Możecie zauważyć, że tylna ścianka wykonana jest z metalu, który stanowi także konstrukcję wewnętrzną urządzenia.
Dodatkiem do TS-251+ jest pilot na podczerwień, noszący oznaczenie RM-IR002.

Pilot QNAP RM-IR002
Pilot QNAP RM-IR002

Dane techniczne QNAP TS-251+ wg producenta
Procesor Quad-Core Intel® Celeron® 2.0GHz (do 2.42GHz)
Grafika Intel HD Graphics
RAM
  • TS-251+-2G: 2GB DDR3L RAM (1 x 2GB)
  • TS-251+-8G: 8GB DDR3L RAM (2 x 4GB)
Pamięć FLASH 512 MB
Ilość zatok na dyski 2
Porty
  • 2 x RJ 45 (gigabit)
  • 2 x USB 2.0
  • 2 x USB 3.0
  • 1 x HDMI
Zużycie energii
  • Uśpienie w trybie S3: 0.57 W
  • Dyski w stanie uśpienia: 10.56 W
  • W trakcie pracy: 18.09 W
Wymiary 168.5 x 102 x 225 mm
Waga 1,28 kg

A więc powstań!

Sprzęt, sprzętem, ale bez dobrego oprogramowania nawet najlepsze podzespoły na niewiele się zdadzą. Zobaczmy zatem jak się prezentuje warstwa programowa QNAPa.

Sam proces uruchomienia jest ... Właściwie to nie wiem jaki jest, bo uruchamiał go mój 17 letni syn :) Jest on wprawdzie wyjątkowo inteligentny i uczęszcza do technikum informatycznego (moja krew :D), ale przypuśćmy, że skoro siedemnastolatek potrafił go uruchomić, to procedura uruchomieniowa nie jest zbyt skomplikowana.
To dobrze. Akurat tutaj, im prościej tym lepiej.

QTS czyli system operacyjny

Do NASa dostajemy się poprzez adres IP urządzenia, na porcie 8080. Muszę przyznać, że gdy pierwszy raz zobaczyłem pulpit logowania, to byłem przekonany, że dostałem się do jakiejś aplikacji do zarządzania zdjęć ;)

Panel logowania do QTS
Panel logowania do QTS w wersji 4.1.4

Na szczęście, w ciągu kilku chwil odnalazłem w prawym górnym rogu niebieski przycisk Zaloguj. Dalej już domyślne "admin:admin" i zobaczyłem pulpit systemu, który na samym starcie poinformował mnie o dostępności nowej aktualizacji (z wersji 4.1.4 do 4.2.1). Jej przebieg ogranicza się praktycznie do kliknięcia Zastosuj.

Takie rzeczy lubię :) Im mniej ja muszę pamiętać, tym lepiej :)
Trzeba zauważyć, że aktualizacja nie przyniosła tylko zmian ukrytych gdzieś tam głęboko w systemie, ale także warstwa wizualna została poprawiona. Poniżej nowy ekran logowania.

Panel logowania do QTS po aktualizacji do wersji 4.2.1
Panel logowania do QTS po aktualizacji do wersji 4.2.1

Także wygląd systemu QTS uległ zmianie. Niestety nie zrobiłem screena przed aktualizacją, więc tutaj musicie uwierzyć mi na słowo. Zaś po aktualizacji prezentuje się jak poniżej.

"Pulpit" systemu QTS w wersji 4.2.1
"Pulpit" systemu QTS w wersji 4.2.1

Trzeba przyznać, że wizualnie prezentuje się całkiem przyjemnie.

Multimedia

Dzisiaj już chyba tylko profesjonalni użytkownicy nie oczekują od kupowanych przez nich urządzeń funkcji multimedialnych. Nie ma się temu co dziwić. W końcu jeżeli ktoś wydaje całkiem niemało pieniędzy, to chce, aby urządzenie było możliwie jak najszerzej multimedialne. 
Nie inaczej jest i tutaj. NAS QNAP TS-251+ to już nie tylko Network Attached Storage, ale urządzenie na którym możemy odtwarzać muzykę, filmy, czy zdjęcia. 

Wobec powyższego zobaczmy w jaki sposób producent przygotwał opisywany egzemplarz do obsługi multimediów. 

HDMI

QNAP TS-251+ oferuje port HDMI, czyli można go użyć do oglądania zawartości np. na telewizorze.
Jednak samo podłączenie NASa do TV poprzez HDMI spowoduje wyświetlenie poniższego komunikatu o brakującym dysku twardym...

Przyznam, że ta informacja zbiła mnie na początku z pantałyku...

Komunikat występujący po podłączeniu TS-251+ do TV bez zainstalowanego pakietu HybridDesk Station
Komunikat występujący po podłączeniu TS-251+ do TV bez zainstalowanego pakiet HybridDesk Station

Jednak chwilą wystarczyła, aby się ogarnąć i połapać się, że należy doinstalować pakiet HybridDesk Station (w skrócie HD Station), który spowoduje zainstalowanie kilkunastu aplikacji do obsługi poprzez HDMI.
Trzeba przyznać, że domyślnie jest ich dosyć sporo. Widoczne na poniższym ekranie stanowią niecałą połowę domyślnie instalowanych.

Pulpit HD Station na ekranie TV
Pulpit HD Station na ekranie TV

Oczywiście są to różnego rodzaju aplikacje multimedialne, ale to co mnie zaintrygowało, to pakiet Libre Office oraz trzy gry:

  • openTTD,
  • wesnoth,
  • supertux.
LibreOffice na ekranie TV z komunikatem od mojego starszego syna... Podobno za tymi trzema literami wiele się kryje ...
LibreOffice na ekranie TV z komunikatem od mojego starszego syna... Podobno za tymi trzema literami wiele się kryje ...

Gra wesnoth. Jedna z trzech instalowanych w standardzie
Gra wesnoth. Jedna z trzech instalowanych w standardzie
Oczywiście korzystanie np. z pakietu LibreOffice bez klawiatury i myszki byłoby zadaniem conajmniej siermiężnym, więc taką też opcję przewidział producent. Do portów USB możecie podłaczyć odpowiednie peryferia i posługiwać się HD Station jak byście pracowali przy komputerze. 

Do QNAP TS-251+ dołączany jest pilot, ale jego funkcjonalność należy uznać za podstawową, ponieważ nie posiada on żyroskopów do sterowania kursorem myszy, ani też klawiatury. 
Jeżeli szukalibyście jego zamiennika to w moim dotychczasowym okresie testowym znakomicie sprawdza się pilot Minix Neo A2 Lite (więcej o nim tutaj, zaś kupić go możecie tutaj). Wystarczy go podpiąć do NASa i voila. Macie pilota, klawiaturę i mysz. 

Zaś co do gier...  Ehh... Są to stare gry, ale jakże urocze... Przypomniały mi się moje młode lata. Jak tylko będę czasowy to z chęcią do nich zasiądę. 

Wydajność aplikacji nie pozostawia nic do życzenia. Odtwarzanie filmów Full HD zarówno z NASa, jak też z Internetu poprzez przeglądarkę Chrome, nie stwarzało najmniejszych problemów. 

DLNA

W przeciwieństwie do powyżej opisanej obsługi poprzez HDMI, serwer DLNA jest domyślnie zainstalowany i uruchamiany wraz z NASem. Tak więc wejście jeżeli Wasz telewizor obsługuje tą funkcję, to powinniście być w stanie od razu ją w nim wykryć. 

Serwer DLNA z NASa QNAP TS-251+ widoczny w telewizorze LG
Serwer DLNA z NASa QNAP TS-251+ widoczny w telewizorze LG
QNAP TS-251+ widoczny w Windows Media Player
QNAP TS-251+ widoczny w Windows Media Player
Tak wiec, w zakresie DLNA użytkownik nie powinien mieć najmniejszego problemu. To co "wrzuci" do folderów udostępnionych będzie mógł odtwarzać na urządzeniach w sieci lokalnej.

Sprytnie, miło i przyjemnie.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Bardzo proszę o zachowanie netykiety.