niedziela, 25 maja 2014

SilentumPC Fortis2 XE1226 vs box cooler Intela - parę słów

SilentiumPC Fortis2 to nowość w ofercie polskiej firmy. Jako, że przymierzałem się do wymiany coolera dołączanego do procesorów Intela na coś bardziej wydajnego, moja uwaga została skierowana do dwóch kandydatów. Najpierw był to Thermalright Macho hr-02 gdyż dominował on w większości testów zarówno pod względem wydajności chłodzenia, jak również oferowanej ciszy.

Jednocześnie martwiło mnie to co było jego największą zaletą - rozmiar (140mm x 102mm x 162mm, waga 710g). Dzięki niemu mamy wydajność i niskie temperatury, ale montaż i późniejsze utrzymanie czystości okolic procesora może być problematyczne. W ostatnich dniach ukazał się Fortis2 (130mm, 95mm, 155mm, waga 880g) będący następcą całkiem udanego modelu oznaczonego SilentiumPC Fortis HE1225.

SilentiumPC Fortis2 XE1226 - tył
SilentiumPC Fortis2 XE1226 - tył

SilentiumPC Fortis2 XE1226 - spód
SilentiumPC Fortis2 XE1226 - spód

SilentiumPC Fortis2 XE1226 - przód
SilentiumPC Fortis2 XE1226 - przód

Jest on mniejszy i tańszy (Macho ~ 180zł, SilentiumPC ~ 120zł), więc wybór wydał się oczywisty ;)
Postanowiłem wesprzeć rodzimą firmę i zakupiłem Fortisa.

Montaż

Przed montażem zastanawiałem się czy konieczne będzie wyjmowanie całej płyty głównej z obudowy, aby zamontować nowe chłodzenie. Postanowiłem spróbować bez wyjmowania, ale dla bezpieczeństwa i ułatwienia sobie zdania wyjąłem grafikę (R9 270) i pamięci RAM.

Najpierw należało zdemontować boxowy cooler Intela.

Komputer z zamontowanym boxowym chłodzeniem Intela
Komputer z zamontowanym boxowym chłodzeniem Intela

Chłodzenie Intela z bliska
Chłodzenie Intela z bliska

Intel Core i5-4670K z bliska
Intel Core i5-4670K z bliska
Moja obudowa to  Corsair Carbide Series 200R, która posiada specjalne wycięcie pod płytą główną, w celu ułatwienia montażu dużych coolerów posiadających tylną płytkę mocującą, tzw. backplate. Dzięki temu obeszło się bez wyjmowania płyty z obudowy.

Backplate Fortisa2
Backplate Fortisa2

Backplate Fortisa2 - zbliżenie
Backplate Fortisa2 - zbliżenie

Mostki obok procesora przytwierdzone do backplateu
Mostki obok procesora przytwierdzone do backplate'u

Backplate przymocowany został z przodu płyty dwoma "mostkami" na których oparty zostanie Fortis. Mostki zamocowane są na dystansach, które z kolei oddzielone są od płyty dwiema gumowymi podkładkami. Dalsza procedura montażu polega na posadzeniu coolera na procesorze i przykręceniu go belką łączącą dwa wyżej widoczne mostki, założeniu wentylatora i podpięciu zasilania.

Fortis2 zamontowany na procesorze
Fortis2 zamontowany na procesorze

Dołożona grafika
Dołożona grafika

Dołożone kości RAM w bankach drugim i czwartym
Dołożone kości RAM w bankach drugim i czwartym
Należy zauważyć, że pierwszy bank pamięci RAM został zasłonięty. Być może, gdyby włożyć do niego kość przed montażem wentylatora na coolerze, to jakoś by to zagrało, ale nie próbowałem. U mnie kości chodzą w dual channel na banku drugim i czwartym, więc nie było takiej potrzeby.

Wysokość od laminatu płyty głównej do dolnej zapinki wentylatora na coolerze
Wysokość od laminatu płyty głównej do dolnej zapinki wentylatora na coolerze

Po zakończeniu montażu przyszła pora uruchomienia komputera i sprawdzenia, czy wszystko działa ok i jak kształtują się temperatury.

Testy

Testy przeprowadzone zostały przy otworzonej obudowie, z wyjętą kartą graficzną oraz wyłączonymi wszystkimi wentylatorami obudowy. Temperatura powietrza w pokoju wynosiła 27.1 stopnia Celsjusza. Do odczytu pomiarów wykorzystano program A-Tuning dołączany do płyt ASRock. Obciążenie procesora polegało na 10 minutowym uruchomieniu programu Prime95 (ktoś powie, że mało, ale temperatura po zaledwie kilku minutach ulegała stabilizacji). Pasta termoprzewodząca Pactum PT1 (dołączona do coolera) nie była wygrzana, więc temperatury po pewnym czasie mogą ulec zmianie.

Boxowy wentylator bez obciążenia
Boxowy wentylator bez obciążenia
Boxowy wentylator z obciążeniem
Boxowy wentylator z obciążeniem
Fortis2 bez obciążenia
Fortis2 bez obciążenia
Fortis2 z obciążeniem
Fortis2 z obciążeniem

Fortis2 vs box Intela
Fortis2 vs box Intela

Jaki jest spadek temperatur, każdy widzi na powyższym wykresie. Ogólnie nie jest źle, a być może nawet dobrze. Ciekawi mnie jeszcze jak ten cooler sprawdziłby się bez wentylatora. Czy dałby radę jako pasywne chłodzenie?

Postanowiłem też sprawdzić zakres obrotów wentylatora dołączanego do Fortisa. Moja płyta obsługuje funkcję testowania dostępnych obrotów wentylatora i na tej podstawie pozwala użytkownikowi zdefiniować obroty wentylatora w zależności od temperatury na procesorze.
Okazało się, że nie dało się zejść do deklarowanych przez producenta 500 obrotów na minutę z testowanym śmigłem. Być może jest to wada konkretnego modelu, a być może płyta tego nie potrafiła. Górna granica obrotów (1500rpm) została osiągnięta.

Zakres dostępnych obrotów wentylatora Fortis2
Zakres dostępnych obrotów wentylatora Fortis2

Tak kształtuje się ogólny opis montażu oraz krótki test Fortisa2. W tej cenie raczej ciężko byłoby znaleźć jakąkolwiek konkurencję dla opisywanego modelu.


Aktualizacja 09.06.2014:

Minęło sporo czasu od powyższego tekstu. W międzyczasie dwukrotnie wymieniałem pastę pod procesorem i mierzyłem temperatury. Wyniki za każdym razem były bardzo podobne, zaś różnice które można było zaobserwować wynikały prawdopodobnie z wahań temperatury w pokoju. Jeżeli była ona o 2 stopnie większe, to i na procesorze więcej. 
Wraz z upływem czasu nie zauważyłem radykalnych zmiany temperatury, które mogłyby sugerować, iż wygrzewanie pasty przynosi wyjątkowe korzyści. Być może gdyby testy były zrobione w mniej więcej jednym okresie czasu, przy jednakowej temperaturze pomieszczenia, takie różnice byłyby widoczne. Mnie się to nie udało.
Suma summarum, po kilkunastu dniach używania opisywanego chłodzenia jestem z niego zadowolony. Na co dzień jest niesłyszalne, a nawet przy znacznym obciążeniu nie dalej o sobie znać zbyt intensywnie. Będąc szczerym, to grafika (R9 270) jest zdecydowanie głośniejsza. 

7 komentarzy:

  1. niestety nie zgodzam sie z autorem co zreszta juz mu nawet udowodnilem iz w tej cenie a nawet nizszej, znajdzie sie wiele lepszych i ladniejszych konstrukcji od tego pseudo-polskiego wynalazku.. ;-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie będę się zarzekał, że jest to jedynie słuszny wybór w tej cenie, chociaż śmiem twierdzić, że jeden z lepszych. Za parę dni, gdy pasta termoprzewodząca się dobrze wygrzeje, ponowię testy i zrobię mały update.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. przetestowales az dwa schladzacze w tym jeden boxowy i juz smiesz twierdzic ze posiadles wiedze o schladzaniu prockow ??
      a to dobre...
      przetestuj chociaz "kilka" to wtedy bedziesz mogl sie wypowiedziec na temat wyzszosci / nizszosci schladzacza ktory rekomendujesz bo akurat TY taki masz :-P

      bo jak narazie to opierasz sie na wynikach ktore nie maja odniesienia do czegokolwiek..

      Usuń
    2. Hmm... Nie wiem skąd nerwy i tezy, że twierdzę, iż posiadłem wiedzę o schładzaniu procków. Kupiłem Fortisa2, więc pozwoliłem sobie napisać jego porównanie do boxa Intela. Nie jest to test coolerów, a jedynie - jak sam tytuł wskazuje - parę słów na temat Fortisa2 w odniesieniu do boxa. Subiektywny opis i tyle.

      Usuń
  3. Fajne porównanie. Temperatura jeszcze spadnie o te 1-2 stopnia po wygrzaniu pasty. Za tą kasę sie opłaca. W pokoju masz gorąco :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Dzięki :) Gorąco było, bo to były najgorętsze majowe dni.

    OdpowiedzUsuń
  5. Jestem ciekaw czy jakiś fanatyk kręcenia i chłodzenia procków potrafił by powiedzieć czy jest w ogóle możliwość zejścia niżej z tych temperatur, wentylator cichy nawet bardziej od chłodzenia wodnego bo nie słychać szumu wody, czego chcieć więcej.

    OdpowiedzUsuń

Bardzo proszę o zachowanie netykiety.